czwartek, 21 listopada 2013

Rozdział 12

 Viola
Co ten psychol sobie wyobraża!Że będzie se spał z kim chce, nie tak to nie będzie...
-Fran za ile przyjadą chłopacy??-zapytałam
-Leon powiedział że będą za chwile...-powiedziała moja BFF
Chwilę milczenia przerwało odgłosy naszych wybawców :
-Gdzie są dziewczyny ty debilu (czyt. Diego)!!!-zażądał Leon
-Ja nic niewiem, jestem tu ze swoją dziewczyną, szykuj się skarbie!-skłamał Diego
-Jak ty nic nie wiesz! Marco popilnuj tego psychola a ja pójdę ich poszukać-rozkazał Leon
-Ok.-odparł równie wściekły mąż Fran
    Leon
Teraz liczyło się tylko to gdzie są dziewczyny... Podeszłem do 1 lepszych drzwi i zapytałem
-Viola, Fran?-po chwili usłyszałem
-Pomocy!!-z drzwi obok podbiegłem tam i zapytałem
-Vilu, Francesca to wy?
-Tak Leon pomocy-krzyczały. Drzwi były zamknięte więc wziąłem młotek, który leżał w pobliżu więc go wziąłem i uderzałem w zamek, aż się wyważył. Z pomieszczenia wybiegły przestraszone dziewczyny. Violetta rzuciła się mi na szyję, a Fran pobiegła do Marco ,który nadal jedną ręką trzymał za koszulkę Diego. Po chwili na miejscu była już policja. Gdy wróciliśmy do domu...
-Viola, Fran nic wam nie jest? Opowiadajcie co wam nagadał.-zadręczali nas pytaniami
-Chciał spać z obiema naraz ale przyjechaliście w samą porę!-zawołała Fran tuląc się do Marco
-Idiota jeden. Dobrze że go przymknęli.-zauważyła Ludmiła
-A dobra koniec tematu. Lu i kiedy bierzesz rozwód?-zapytałam
-Był wczoraj, ale trwał tylko 15 minut bo wszystko poszło gładko.-powiedziała Lu
-Cieszymy się, że uwolniłaś się od tego typa-powiedziałyśmy z dziewczynami
-Dobra to zmienimy temat. Viola, Leon kiedy zamierzacie wziąść ślub?-zapytała Camila
-No eeemm, no-jąkaliśmy się
-Czyli mamy zrozumieć że jeszcze o tym nie rozmawialiście!!-zawołała Naty... co Natalia i krzyk coś mi tu nie gra
-Naty dobrze się czujesz?-zapytałam
-Nie zmieniaj tematu!-wtrąciła się Cami
-Nie nie rozmawialiśmy jeszcze o tym coś jeszcze!-wybuchł Leon
-Nie dziękujemy. A teraz może się uspokój-powiedziała Ludmiła
-Chłopacy, idziecie oglądać telewizję a my zrobimy sobie babskie pogaduchy wieczorem u Violetty w pokoju-oznajmiła Fran
-No dobrze-powiedzieli
 Poszłyśmy z dziewczynami do sypialni i rozmawiałyśmy
-Fran jak  ty powiesz Marco?-zapytała Camila
-W nocy wykleje cały dom karteczkami z napisem ,,Zostaniesz ojcem"-wytłumaczyła
-A ty Vilu?-zapytała Lu
-W salonie będzie gigantyczny karton ładnie owinięty, a w środku malutka karteczka z dopiskiem ,,Gratuluję zostaniesz tatusiem"-wytłumaczyłam
-AAaa. Dobra idziemy do domu?-zapytała Naty
-Ok-rozeszły się do domów
____________________________________________________
Sorki, że dopiero dziś ale jak wiecie mam popsuty komp i piszę tylko we czwartki
                        Koffam *.*

5 komentarzy:

  1. Supcio. Czekam na next amiga :*

    OdpowiedzUsuń
  2. AAAAAAAAAAAAAAAA MEGA CZEKAM NA NEXT JAK MASZ GG TO MOŻESZ PODAĆ ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jezeli chcesz podać pomysł to już nie bawem będziesz mogła dodać to w zakładce Pomysły ;*

      Usuń
  3. fajny bardzo czekam na next !

    Tofi ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. proszę next pls

    OdpowiedzUsuń